Bardzo często sednem współczesnych sporów politycznych jest kwestia roli państwa w gospodarce rynkowej. Nie inaczej jest w Polsce, gdzie po przeciwnych stronach spektrum w tej kwestii znajdują się przedstawiciele ekonomicznej lewicy i prawicy. Debata publiczna na ten temat zbyt często jest u nas prowadzona w kategoriach ideologicznych, w sposób nierzetelny, odwołujący się do emocji, co prowadzi do nadmiernego uproszczenie tej kwestii, stawiając rynek i państwo jako czynniki wrogie, podczas gdy prawidłowe funkcjonowanie systemu musi odbywać się dzięki współpracy tych dwóch elementów. Dzieje się to między innymi w taki sposób, że obecnie współczesne państwo może w szerszym niż kiedyś stopniu stosować mechanizm rynkowy do realizacji celów publicznych, między innymi przez politykę podatkową opartą na progresji. W ten sposób państwo może regulować działania podmiotów, nawet jeśli są one sprywatyzowane.
Prawo i biznes
Jest to ważne, ponieważ w ten sposób państwo nie traci możliwości realizowania ważnych celów publicznych, takich jak zapewnienie powszechnego dostępu do usług telekomunikacyjnych i zdrowotnych. Sprawnie funkcjonujące państwo jest niezbędne nie tylko dla realizacji celów sprawiedliwościowych cementujących zbiorowość polityczną, lecz także dla osiągania efektywności gospodarczej. Wyjaśnienie gospodarczych funkcji państwa w gospodarce rynkowej jest ważne dla zrozumienia specyfiki tego systemu. Podstawowym mechanizmem gospodarczym jest mechanizm rynkowy. Nie zawsze działa on jednak w sposób sprawiedliwy, dlatego konieczne staje się stworzenie i stosowanie odpowiednich instrumentów prawnych, które umożliwiają sprawowanie nadzoru. Bez wsparcia państwa rynek jest podatny na załamania. Dlatego skuteczne funkcjonowanie rynków możliwe jest tylko w obliczu państwa prawa. Rolą państwa jest zapewnienie stabilności.
Historia niejednokrotnie pokazała, że rynek pozostawiony sam sobie może doprowadzić do tragedii. Przykładem jest kryzys finansowy z 2008 roku. Bez ingerencji państwa procesy rynkowe mogą przypominać zjawiska chaosu, bo rynek jest podatny na implozję lub nawet rozpad. Mechanizm rynkowy i rynki nie mogą zatem być jedynym instrumentem wykorzystywanym w polityce publicznej, jest to bowiem nieefektywne i stwarza szereg zagrożeń.